Oświetlenie kabiny

[Damian_krk]

niedziela67, daj znać czy Ci trybi. U mnie w FL na 087 nie chcą grzać. No chyba, że musi być jeszcze niższa temp. niż te 10 stopni. Co prawda, jeszcze nie spadało poniżej 4 stopni, ale nawet na 4 są zimne.

[_ANIOŁ_]

Oświetlenie kabiny

Od jakiegoś czasu mam następujący problem:

Po otwarciu prawych drzwi nie zapala mi się światło w kabinie, temat wałkowałem i wiem, że to wina mikrostyku. Problem polega na tym, że niedawno się zorientowałem, że prawe tylne drzwi też nie zapalają światła i nie dają sygnału do modułu komfortu. O tyle prawe drzwi przednie czasami "zaskoczą" to tylne milczą.
Spotkał się ktoś z podobnym problemem?

[eggzman]

_ANIOŁ_, przedni mikrostyk jeszcze trochę działa, a tylny pewnie całkowicie się rozpadł. U mnie w drzwiach kierowcy mikrostyk nie miał wogóle tej gumki, która dociska i nie miał prawa nigdy zadziałać. Jak rozłożysz zawek i obejżysz mikrostyk to wszystko będziesz wiedział

[ROBAL_26]

_ANIOŁ_, zanim weźmiesz się za demontaż tapicerki to najpierw upewnij się czy przewody w gumowych osłonach między słupkiem a drzwiami nie są popękane ,najlepiej posprawdzaj wszystkie drzwi, w tylnych potrafią pękać tuż przy samej kostce, natomiast jeżeli po sprawdzeniu nadal będzie problem , to będzie trzeba dostać się do zamka i nie wymieniaj od razu mikrostyku tylko popraw zimne luty na płytce zamka , miałem taki przypadek u ojca w golfie4 i pomogła poprawa lutów ,czyli obeszło sie bez wymiany mikrostyku. ok

pozdro

[eggzman]

Ty wg mnie naprawa przewodów jeśli są złamane najłatwiejsza jest jak zdejmiemy tapicerkę i wyciągniemy całą wiązkę. Jest dużo łatwiej, bo sam już to praktykowałem.

A jak rozbierzesz już zamek to zobaczysz czy mikrostyk jest cały a możesz go łatwo rozebrać i zobaczyć czy w środku jest cały-tylko ostrożnie otwieraj go bo są tam malutkie części i jak zgubisz to będziesz musiał wymienić już na pewno. :twisted: . Z tym miałem mały problem bo u siebie z dwóch mikrostyków robiłem jeden i trochę robota jak zegarmistrz-cienkie obcęgi i ręce aby się nie trzęsły

[ROBAL_26]

_ANIOŁ_, niczego nie rozbieraj (mikrostyku) wiązki tylnych drzwi pękają przy samym słupku drzwi więc dostęp tam jest ok, mianowicie w przednich i to od strony kierowcy jest najgorzej ,bo przewód potrafi pęknąć na kancie głębiej w drzwiach i wówczas trzeba zdjąć tapicerkę i wyjąć wiązkę na zewnątrz i ją dokładnie przejrzeć bo izolacja może być cała a żyła przewodu będzie pęknięta i nie będzie łączyć przewody sprawdzaj pociągając każdy po kolei z czuciem i obserwuj czy się nie wyciąga nadzwyczajnie.ok

pozdro :szeroki_usmiech

[kryzys554]

Ja tęż bym się podpioł pod temat bo bmnie znowu po tych ostrych rąbanych mrozach nie reaguje na lampke i w drzwiach i na podsufitce a także nie pokazuje na blacie że otwarte, natomiast szyba chodzi (mowa o drzwich prawy przód), sądze że mikrostyk bo kable całe. I teraz pytanie w którym miejscu trzeba grzebać czy w mikrostyku od pasarzera czy kierowcy? Czy można ewentualnie vagiem czy czymś innym sprawdzić co jest walnięte. (nie wiem czy ważne ale jesienią wywaliło mi błąd na vagu z tych dzwi ale po usónięciu do tych mrozów było ok)

[ROBAL_26]

kryzys554, możesz zweryfikować które drzwi siadając do samochodu i z panelu kierowcy zamknąć auto jeżeli któreś się otworzą to możliwe że popękały luty, możesz dla pewności podpiąć kompa i zobaczyć czy są jakieś błędy. ok

pozdro

[_ANIOŁ_]

U mnie chyba mikrostyki poumierały, bo centralny zamyka wszystko jak i szyby też działają (podświetlenie przycisków też).

[kryzys554]

ROBAL_26, Wiesz u mnie troche dziwnie jest, bo jak zamknę z panelu kierowcy to wyrzuca mi tylko kołek z tylu po prawej stronie tzn zamknie się i zaraz otwiera natomiast z alarmu wszystko normalnie i kluczykiem też (wszystkie się zamkykają i otwierają). A prawy przód tylko nie chodzi oświetlenie w dzwiach, kabinie i na blacie, lusterko i szyba normalnie. :?:

[ROBAL_26]

kryzys554, oznacza to iż pewnie zimne luty są do poprawy w zamku jak jednym tak i drugim czyli przód i tył, a wiązki sprawdzałeś :?:

pozdro

[kryzys554]

Pewno, wiązki wydają się ok

[andru123]

mam podobnie w golfie IV
prawie zlokalizowalem usterke , okazuje sie ze jak nei swieci lampka poruszam wtyczkami przy module komfortu zaczyna siwecic
i tak swieci jakis czas , nagle przestanie , poruszam i znowu OK
przelutowalem wszystke polaczenia w module , myslac ze to zimne luty , jednak problem dalej jest
moze ktos ma rozpiske , ktory kabelek odpowiada we etyczce modulu komfortu za lampki wnetrza ? bo podejrzewam ze we wtyczce nie mam styku

[ROBAL_26]

andru123, przeczytałeś całego posta :?: u starego w golfie 4 było tak że dioda SAFE zapalała się po drugim przekręceniu kluczyka w pozycje zamknij, pomogło poprawienie zimnych lutów w zamku na płytce ,może być tak że gdy poruszasz wiązką to delikatnie dotyka a po chwili już nie . popraw te luty i napisz czy pomogło.ok

pozdro

[andru123]

luty w zamku sa ok, przy zamku z tylu mialem zimne luty , ale blad od razu wyskakiwal i nie migaly kierunki przy otwarciu ,teraz zero bledow, tylko blad oswietlenia , to chyba bardziej cos z wtyczka od komfortu , poszukac musze opisu przewodow i po kolei sprawdzac

[money555]

Witam.

Kupiłem Octavie 1 ale środek po FL'u i mam po lampce z tyłu w podsufitce. Przy otwarciu drzwi lampki się nie zapalają (z przodu tak)... Ręcznie jak włączę lampki to działają i czy to oznacza, że nie mam lampek, które zapalają się po otwarciu drzwi tylko do ręcznego włączania? Jak dla mnie to szok, bo pierwszy raz bym się spotkał z czymś takim...

Pozdrawiam. Wersja SLX 1.8 20V

[str33t]

money555, niestety z tego co wiem, to tylne lampki działają jedynie na ręczne włączenie...

[ROBAL_26]

money555, niestety taka jet prawda, lampki z tyłu włączasz i wyłączasz ręcznie :| tak że wszystko działa sprawnie jak prosto z fabryki.

[money555]

No to troszkę szkoda, Toledo II rodziców ma 3 lampki i w nocy w kabinie jest jasno jak za dnia A czy niewielkimi siłami i nakładami pieniężnymi dałoby rade zrobić, żeby te lampki jednak zapałały się po otwarciu drzwi czy to zbyt dużo przerabiania? Pytam z ciekawości...

[ROBAL_26]

money555, zapewne tak, przeciągając z każdej lampki przewód który będzie podłączony pod przednią lampkę, przednia lampka sterowana jest minusem trzeba sprawdzić na którym przewodnie jest impuls z modułu do lampki i pod niego się podpiąć,w lampkach z tyłu masz na stałe plus i minus ,a żarówka świeci gdy ją wciśniesz, odłączysz minus z lampki i podłączysz ten przewód co idzie z przedniej lampki,i będzie świecić jak będzie wciśnięta z możliwością wyłączenia całkowitego.ok
aby wyjąć przednią lampkę musisz zdjąć szkiełko podważyć delikatnie od strony półokrągłej , lampka przykręcona jest 2 wkrętami , po ich wykręceniu lampka trzyma sie na delikatnych zatrzaskach widocznych od środka, co do tylnych lampek to nie podpowiem bo ich jeszcze nie demontowałem ale pewnie nie jest źle , i później sztywnym drutem,przewodem, zachylonym na końcu aby nie miał kantów przepchnąć pod podsufitką .ok

pozdro i miłej zabawy.